To połączenie, które bardzo lubię - orzechy, gruszki i czekolada. Jeśli dobrze pamiętam, to piekłam tego torcika z okazji urodzin męża w marcu, ale świetnie sprawdzi się teraz, gdy orzechy i gruszki są na wyciągnięcie ręki.
Składniki (tortownica o średnicy 24-26cm):
Biszkopt orzechowy:
- 3 duże jajka
- 1/2 szklanki cukru
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- 50 g mielonych orzechów włoskich
- 100 g mąki pszennej
- 2 łyżki oleju
Gruszki:
- ok. 500 g twardych gruszek
- 2 szklanki wody
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
Masa śmietanowa:
- 150 ml śmietanki kremówki
- 125 g serka mascarpone
- 2 pełne łyżki cukru pudru
Masa czekoladowa:
- 200 ml śmietanki kremówki
- 125 g serka mascarpone
- 2 pełne łyżki cukru pudru
- 100 g gorzkiej czekolady (odłożyć 2 kostki czekolady do posypania tortu)
Dodatkowo:
- syrop z gotowania gruszek do nasączenia
Sposób przygotowania:
1. Zrobić biszkopt, białka ubić na sztywno z cukrem i proszkiem do pieczenia. Dodać olej i żółtka, zmiksować do połączenia składników. Wsypać mąkę i mielone orzechy, delikatnie wymieszać. Upiec w 180*C przez 30 minut - do suchego patyczka. Ostudzić i przekroić na dwa blaty.
2. Przygotować gruszki, owoce obrać, wodę i oba cukry zagotować. Wrzucić pokrojone w kostkę gruszki, zagotować przez 1 minutkę, wyłączyć gaz i zostawić gruszki w tym syropie, aż całkowicie wystygną. Gruszki odsączyć, a syrop zostawić do nasączenia biszkoptu.
3. Zrobić masę śmietanową, serek mascarpone ubijać z cukrem, dolewać śmietanki i miksować, aż krem będzie gęsty.
4. Zrobić masę czekoladową. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Ostudzić. W misce ubić mascarpone z cukrem, wlewać śmietankę, ubić, a na końcu dodać płynną ostudzoną czekoladę i krótko zmiksować. Do masy dodać odsączone wcześniej gruszki i wymieszać łyżką.
5. Złożyć torcik, biszkopt orzechowy lekko nasączyć syropem po gotujących się gruszkach, na to wyłożyć masę śmietanową, potem znów biszkopt i nasączenie. Na koniec wyłożyć masę czekoladową, wyrównać i całość posypać tartą gorzką czekoladą. Ciasto schłodzić przed podaniem.
Smacznego!!!
Źródło: blog Daktyle w czekoladzie