Składniki:
4 białka (ja miałam 3 duże białka z dużych wiejskich jaj)
3/4 szklanki cukru
1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
100 ml oleju
3-4 łyżki suchego maku
olejek arakowy lub rumowy
Sposób wykonania:
1. Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli. Dodajemy cukier i dalej ubijamy, aż cukier się rozpuści.
2. Następnie dodajemy olej i olejek arakowy lub rumowy i mieszamy na najmniejszych obrotach.
3. Na koniec partiami dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia oraz suchy mak i delikatnie mieszamy.
4. Blaszkę ( na babkę lub keksówkę) smarujemy masłem i posypujemy bułką tartą. Wylewamy ciasto. Pieczemy w 180 st. C przez 30-40 minut (do suchego patyczka).
5. Gotową wystudzaną babkę można polać polewą.
Smacznego!!!
Wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię to ciasto:)
OdpowiedzUsuńOstatnio też szaleje w kuchni z suchym makiem:) Bardzo lubię takie jego wydanie- a baba pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na wykorzystanie białek to wła snie taka babka. Doskonale, że dodałaś mak. Ciekawie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPiekę wg podobnego przepisu! :-)
OdpowiedzUsuńZnalazłam wreszcie babkę z mojego dzieciństwa! A robiłam ją sama w podstawówce. Dzięki za przypomnienie przepisu.
OdpowiedzUsuńA czy dodaje się proszek do pieczenia?
OdpowiedzUsuńA no dajemy, już dopisałam :) Dzięki za zwrócenie uwagi. Pozdrawiam!
UsuńUwielbiam wszystko, co jest z makiem ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do mnie: http://gotujzkarolka.blogspot.com/
PS: Obserwuję. Mogę liczyć na to samo?
❤