Składniki:
200 g margaryny
1 i 1/3 szklanki cukru
3 jajka (żółtka i białka osobno)
1 szklanka kwaśnej śmietany
3 łyżki zimnej wody
ok 200 g płynnego miodu (użyłam troszkę mniej)
1 łyżeczka sody oczyszczonej
2 łyżki przyprawy do piernika
1 łyżka kakao
3 szklanki mąki
Sposób przygotowania:
1. Miękką margarynę utrzeć z cukrem na puch. Stopniowo dodawać po 1 żółtku, a potem śmietanę, miód i wodę, całość miksować.
2. Dodać przesianą mąkę z sodą i kakao, dokładnie zmiksować.
3. Ubić pianę z białek, delikatnie, ale dokładnie wymieszać z ciastem.
4. Całość wyłożyć do blaszki (25x36cm) wyłożonej papierem. Piec w nagrzanym do 160 st C piekarniku przez ok 50 minut (do suchego patyczka).
5. Wierzch posypujemy cukrem pudrem lub polewamy polewą.
Smacznego!!!
Wypróbuję, bo wygląda smakowicie!
OdpowiedzUsuńAż nabrałam ochoty na piernik :)
OdpowiedzUsuńJakie wysokie i puszyste :)
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda, uwielbiam pierniki:D
OdpowiedzUsuńU Nas piernik to się pojawia raz do roku... jakoś w innym czasie mi nie smakuje. Tak samo pierniczki domowej roboty :D
OdpowiedzUsuńAleż pięknie Ci wyrósł
mmmm pycha z chęcią bym go spróbowała :)
OdpowiedzUsuńczy ten piernik musi lezakowac?
OdpowiedzUsuńNie, piernik jest puszysty i mięciutki po upieczeniu i taki zostaje :)
UsuńW sam raz na ostatnią chwilę przed Świętami:)
Niebo w gębie..
OdpowiedzUsuńTo prawda..
UsuńUwaga,do gotowej polewy, ja daję po rozpuszczeniu 1 łyżkę oliwy,wtedy polewa nie będzie pękać przy krojeniu ciasta.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń