Tiramisu

Zazwyczaj robiłam tiramisu z przepisu Macieja Kuronia - na podłużnych biszkoptach. Ale na ostatnio upiekłam jasny biszkopt i to była baza ciasta. Krem wykonany został według receptury Kuronia. Wyszło przepyszne! Polecam serdecznie, szczególnie na wszelkie babskie spotkania - bo to takie kobiece ciasto:)

Składniki:

Biszkopt:
6 jajek
12 łyżek cukru
6 łyżek mąki pszennej
6 łyżek mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Krem:
500 g serka mascarpone
3 jajka
pół szklanki cukru
20 ml kawowego likieru (opcjonalnie)

Dodatkowo:
1 paczka podłużnych biszkoptów
nieco ponad pół szklanki mocnego naparu z kawy (rozpuszczalnej)
kakao

Sposób przygotowania:

1. Robimy biszkopt: ubijamy białka na sztywno, dodajemy kolejno żółtka, cukier, przesiane mąki i proszek do pieczenia, delikatnie mieszamy. Pieczemy i studzimy.
2. Robimy krem: żółtka ucieramy z cukrem na puszystą masę, dodajemy serki i likier. Mieszamy. Na koniec delikatnie wmieszamy ubite na sztywno białka.
3. Przekrojony biszkopt nasączamy zimną kawą, nakładamy część kremu, następnie układamy podłużne biszkopty i nasączamy je kawą, ponownie rozkładamy krem (zostawiamy troszkę na wierzch). Na to ponownie kładziemy biszkopt i nasączamy go kawą. Smarujemy pozostałym kremem i całość obficie posypujemy kakao. Wkładamy do lodówki na minimum 12 godzin. Przed podaniem ponownie dojemy kakao na wierzch.

Smacznego :)