I na choinkę i do zjedzenia ;-) Pierniczków nigdy dość!
Składniki:
1/4 szklanki miodu
80 g masła
1/2 szklanki cukru pudru
2 i 1/4 szklanki mąki pszennej (można pół na pół z krupczatką)
1 jajko
1 łyżeczka sody oczyszczonej
2 łyżki dobrej przyprawy do pierników
Sposób przygotowania:
1. Masło, miód i cukier umieścić w garnuszku i rozpuścić. Odstawić do przestudzenia.
2. wszystkie składniki zagnieść. Jeśli ciasto jest za sypnie, należy dodać miodu, a jeśli zbyt klejące to podsypać mąką.
3. Wałkować na 2-3 mm i wycinać pierniczki. Piec8-10 minut w 180 st.C. Wystudzić na kratce.
4. Pierniki można polukrować. Moje akurat były wycinane foremkami ze wyżłobieniami, więc darowałam sobie dodatkowe dekoracje.
Smacznego!!!
Źródło: Moje wypieki
Ale ładnie wyglądają! Te foremki są ciekawe...
OdpowiedzUsuńMasz rację, pierniczków nigdy dość. Ten pierniczkowy aromat, który roznosi się po domu wprawia wszystkich w taką świąteczną magię :)
OdpowiedzUsuń