22 grudnia 2020

Śledzie z żurawiną i cebulą

 To sposób na śledzie na ostatnią chwilę. Po 2 godzinach leżakowania w słoiku można jeść. Ale oczywiście najlepsze są po 2 dniach ;-) 

Składniki:

  • 6 płatów śledzi solonych
  • 1 cebula
  • 3/4 szklanki suszonej żurawiny
  • 1 łyżka octu balsamicznego lub soku z cytryny
  • 3 goździki
  • 5 ziaren pieprzu
  • 1 ziele angielskie
  • olej do zalania (u mnie rzepakowy)

Sposób wykonania:

1. Śledzie wymoczyć w wodzie przez 1-2 godziny. Moje śledzie były cienkie więc moczyłam godzinkę.

2. Cebulę pokroić w piórka.

3. Żurawinę zalać ciepłą wodą. Jeśli śledzie będą marynować się dłużej niż dwa dni, to wtedy nie ma potrzeby wcześniej moczyć żurawiny.

4. Odsączone z wody śledzie pokroić na kawałki. W słoiku na przemian układać śledzie, cebulę i żurawinę. Dorzucić ziele angielskie, pieprz i goździki, dodać łyżkę soku z cytryny lub octu balsamicznego. Całość zalać olejem o neutralnym smaku.

5. Słoik schować do lodówki na minimum 2 godziny, a najlepiej na dobę lub dwie. 

Smacznego!!!

Źródło: Gotujemy i jemy

 

 Życzę wszystkim błogosławionych, 

zdrowych i wesołych 

Świąt Bożego Narodzenia, 

a w Nowym Roku wszelkiej pomyślności!


 

2 komentarze:

Dziękuję za odwiedziny i komentarz.
Zrobiłaś/eś jakieś danie z przepisu z mojego bloga? Zrób zdjęcie i przyślij do mnie, a umieszczę je w Galerii Czytelników!