Składniki: (wyszło mi 18 racuszków)
300 g mąki
40 g drożdży
szczypta soli
2 łyżki cukru
1 jajko
1,5 szklanki mleka
4 jabłka
olejek śmietankowy (lub waniliowy czy też cukier waniliowy)
olej do smażenia
cukier puder do posypania
Sposób przygotowania:
1. Mąkę przesiewamy do miski, robimy dołek, skruszamy drożdże, zasypujemy je cukrem i wlewamy połowę letniego mleka. Miskę przykrywamy ściereczką, odstawiamy na 10 minut do wyrośnięcia.
2. W międzyczasie obieramy jabłka, kroimy w kostkę.
3. Do zaczynu drożdżowego dodajemy pozostałe składniki na ciasto i całość dokładnie mieszamy drewnianą łyżką. Dodajemy jabłka, mieszamy i odstawiamy na 15 minut do wyrośnięcia.
4. Na rozgrzany na patelni olej nakładamy łyżką porcje ciasta i smażymy na wolnym ogniu z obu stron. Warto po każdym nałożeniu ciasta na patelnię zanurzyć łyżkę w wodzie, wtedy ciasto nie będzie się kleić do łyżki.
5. Usmażone racuszki posypać cukrem pudrem.
Smacznego!!!
Źródło: Kruche babeczki
Pysznie! Uwielbiam racuchy:)
OdpowiedzUsuńAle puchate:) Aż ślinka cieknie na ich widok. Robię podobne, troszkę inne proporcje składników i zamiast jabłek dodaję rodzynki.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu:)
Ale muszą być miękkie <3
OdpowiedzUsuńOd samego rana chodzą za mną racuchy, a teraz po Twoim wpisie, juz nie wytrzymam. Po obiedzie muszą być racuchy!
OdpowiedzUsuńOd rana chodzą za mną racuchy, teraz już będę musiała je zrobić. Wyglądają bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńPychotka:)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie racuchy, a u mnie placuszki z jabłkiem:)
OdpowiedzUsuńmusiały być pyszne ;D
OdpowiedzUsuńAniu, nie ma jak domowe racuszki :)) ja uwielbiam placuszki, racuszki i wszystko co z tym powiązane :))) wręcz mam świra na tym punkcie :)) i widzę w Twoich przepisach, że też bardzo takie dania lubisz :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, dziękuję za dodanie się do mojej Jabłuszkowej akcji, a jednocześnie życzę kolejnych pięknych, nie tylko racuszkowych inspiracji :)))
Olinka - Smakowy Raj
Właśnie jestem po konsupcji racuszków z tego przepisu. Pyszne!;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że racuszki smakowały :) Aż sama nabrałam na nie ochoty...:)
UsuńWłaśnie zjedliśmy racuchy z Twojego przepisu :) Przepyszne :)
OdpowiedzUsuńTo świetnie, że racuszki smakowały! Pozdrawiam!
Usuńprzepraszam ale nie m takiego czegos jak cukier waniliowy. radze przeczytac jeszcze raz cukier WANILINOWY. pozdrawiam. przepis boski.
OdpowiedzUsuńDoskonale o tym wiem - pamiętam, że dowiedziałam się o tym parę dobrych lat temu od kolegi, który z zawodu jest kucharzem. Ale przecież każdy wie o jaki cukier chodzi. Cukier wanilinowy to tańszy zamiennik tego z prawdziwą wanilią :) A prawdziwy cukier waniliowy jak najbardziej istnieje :)
UsuńPozdrawiam!
Ja do jabłek dodaję , gdy się pojawią świeże śliwki ( najlepiej węgierki ) . Wtedy racuchy są bardziej wilgotne. Polecam
OdpowiedzUsuńFajna propozycja. Pewnie świetnie smakowałyby te racuszki z samymi śliwkami. Zrobię jak tylko węgierki się pojawią!
Usuńdziś zrobiłam- proste w wykonaniu i bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że racuszki smakowały!
UsuńCudownie puszyste! Super smaczne.
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
UsuńRobię już kolejny raz racuchy z Twojego przepisu.Najlepsze jakie jadłam! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i życzę smacznego!!!
UsuńJedno słowo określają te racuchy: PYSZNE!!! Robiłam i z jabłkami i z bananami (te drugie pierwszy raz w życiu w takim wydaniu) i szczerze polecam! Przepisy "chowam" do notesu bo na pewno jeszcze nie raz z nich skorzystam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo się cieszę, że smakowały!
UsuńNastępnym razem proszę zrobić fotkę i wysłać do galerii czytelników: http://kuchnia-domowa-ani.blogspot.com/p/galeria-czytelnikow.html
Pozdrawiam serdecznie!
Dzień dobry Aniu :D
OdpowiedzUsuńśledzę Twój blog od kilku m-cy i dzięki Tobie uczę się wspaniałej kuchni!!! Bardzo Ci za to dziękuję!! Nie miałam się od kogo uczyć aż tylu wspaniałości, a racuszki zawsze robiono u nas jak naleśniki tylko gęstsze ciasto :( Twoje wyglądają wspaniale, jednak mam problem z miarami :( nie wiem ile to jest 300g mąki np na szklanki i czy jak dam 1/4 kostki drożdży z tej którą mam 100g to nie będzie za dużo?? Przepraszam za pewnie banalne pytania, ale mam dopiero 14 lat ale nasza pani kucharka nie lubi pytań a chciałam naszym dzieciakom zrobić niespodziankę :) pozdrawiam aniołek :*
Aniołku, miło mi bardzo, że jesteś stałym gościem bloga :) I do tego jesteś bardzo młodziutka :)
UsuńJeśli chodzi o miary w przeliczeniu na szklanki to bardzo proste. 1 szklanka mąki pszennej (standardowa 250 ml) to 160 g, więc do zrobienia tych racuszków potrzeba 2 szklanki i pół. A drożdże, 1/4 kostki ze 100 g to będzie 25 g, więc do racuszków potrzeba trochę więcej - tak 2/5 kostki stugramowej (niecałe pół).
Podziwiam Cię za zamiłowanie do kuchni od najmłodszych lat! Życzę powodzenia i pozdrawiam!
Bardzo dziękuję za pomoc :D racuszki wyszły cudowne i chociaż przestraszyłam się jak szybko rosły w garnku - prawie wykipiały :D to opanowałam sytuację !! Dzisiaj robimy te z bananami :D GORĄCO CAŁUJEMY :* aniołki ( tak na nas mówią w dd )
UsuńCieszę się, że Wam wszystkim smakują!
UsuńPozdrawiam gorąco wszystkie Aniołki :*:*
Przepyszne...pierwszy raz robiłam racuchy i wyszły idealne. Mniam 😘
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pozdrawiam
UsuńNajlepsze, przepyszne mniam!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pozdrawiam.
Usuń