Składniki:
Biszkopt:
3 jajka
3 łyżki mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
6 łyżek cukru
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa jabłkowa:
400 g prażonych jabłek (skorzystałam z moich jabłek ze słoika)
1 cytrynowa galaretka
Masa śmietanowa:
0,5 litra śmietany 30%
2 śmietan-fixy
1 cukier waniliowy
ewentualnie odrobina cukru pudru
Dodatkowo: 10 dag wiórek koksowych
Sposób przygotowania:
1. Żółtka podzielić od białek. Białka ubić na sztywno z odrobiną soli. Dodawać żółtka, cukier, na końcu delikatnie wmieszać mąki i proszek do pieczenia. Piec ok 35-45 minut w 180°C.
2. Jabłka podgrzać, wsypać galaretkę, dobrze wymieszać, ostudzić.
3. Śmietanę ubić z fixami i cukrami.
4. Wiórki kokosowe wsypać na rozgrzaną suchą patelnię, zrumienić na złoto, odstawić do całkowitego ostygnięcia.
Przełożenie ciasta od dołu:
biszkopt
masa jabłkowa
masa śmietanowa
zrumieniony kokos
SMACZNEGO :)
pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę apetycznie:) skusiłabym się na kawałek:) albo dwa;)
OdpowiedzUsuńon jest naprawdę ładnie słoneczny :-)
OdpowiedzUsuńFaktycznie słoneczny, aż buzia się do niego sama uśmiecha :)
OdpowiedzUsuńTen jabłecznik sam się do nas uśmiecha,ja użyłam ostatnio do mojego jabłecznika jabłek prażonych w słoiku dostępnych w Lidl,są gęste i smaczne.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWidzę, że jesteś fanką lidla :) Ja wolę świeże jabłka, ewentualnie przygotowane własnoręcznie, takie jak tutaj: http://kuchnia-domowa-ani.blogspot.com/2011/09/aromatyczne-prazone-jabka-do-soikow.html
Usuń