Składniki:
6 kg dojrzałych pomidorów
1,5 łyżki soli
Sposób przygotowania:
1. Pomidory myjemy, kroimy na ćwiartki, odcinamy szypułki.
2. Pomidory przepuszczamy przez maszynkę do mięsa (razem ze skórką).
3. Gotowy miąższ przelewamy do garnka, dodajemy sól i zagotowujemy.
4. Przelewamy gorący przecier do słoików, stawiamy do góry dnem, by wieczka złapały. Jeśli nie złapią, słoiki należy zapasteryzować.
Genialne dla zapracowanych :)
OdpowiedzUsuńświetny! tylko te pestki, moje małe się nie tkną muszę przecierać bo tą pomidorówkę miałabym na wszystkich ścianach ;).
OdpowiedzUsuńTak to z dzieciakami jest :) Mi za to pestki przypominają, że w zupie pływa cały pomidor :)
UsuńNajlepsze są te podłużne pomidory. Przecinam, wyciągam pestki łyżeczką i do garnka. Odrobina wody, prażę jakieś 20-30 min. Studzę i w robocie miksuję. Można gorące też milsować, ale szkoda mi noży , można blenderem- wychodzi masakra. Daję na sito i do drugiego dnia odsączy się sok. Teraz tą pulpę można !) zagotować i na gorąco do słoików wypażonych, 2) do słoikow i zagotować ok 15 min, do góry dnem i przykryć kocykiem. Robię bez SOLI !!! Przyprawiam dopiero gotową potrawę. U mnie przerabia się w ten sposób 2-3 klatki pomidorów. A sok -odlewam samą "jasną wodę, a ten gęściejszy do butelek, zawekować i w zimie fantastyczny sok do picie np. do pracy, jak odchudzasz się :)>
Usuńja załatwiam sprawę blenderem, miksuje, odparowywuje i do słoików
OdpowiedzUsuńTeż można :)
Usuńile czasu gotować gotowy miąższ?
OdpowiedzUsuńOd momentu zawrzenia jakies 2 - 3 minuty wystarczą
Usuńkiedy pomidory są najlepsze na przecier ?
OdpowiedzUsuńz góry dziękuję za szybką odpowiedź :)
pozdrawiam
Robię ten przecier w sierpniu, bo wtedy pomidory mi smakują najbardziej i są tanie :)
Usuńno i zrobione :) 24 kg przerobione :) i jeszcze pewnie 12 kg zrobię :)
UsuńOhoho! To zapasy konkretne!
UsuńPozdrawiam!
musi wystarczyć na cały rok nie tylko na zimę :)
OdpowiedzUsuńI o to chodzi :)
UsuńJa zastanawiam się czy razem z nasionkami do słoików, słyszałam,że te nasionka są niezdrowe (delikatnie mówiąc). Dziękuję za szybką odpowiedz.
OdpowiedzUsuńNie wiem. Nie wyobrażam sobie jeść pomidora bez jego miąższu.
Usuńczęsto jest tak,że te nasiona zostawione w słoiku powodują fermentację i psucie się soku
OdpowiedzUsuńDo tej pory zepsuł mi się tylko 1 słoik, dlatego, że nie domknęło się wieczko. Więc wcale nie tak często jak mówisz...
UsuńZrobiłam !!!
OdpowiedzUsuńZamiast maszynki użyłam blendera kielichowego...
Szybko i sprawnie .
Teraz czekam na zimę, na zupę :-) :-) :-)
Super pomysl z tym blenderem. Szkoda, ze takiego noe mam. Tez dzis robilam pomidorki na zime:-) pozdrawiam
UsuńJa sparzam gorącą wodą po czym ściągam skórkę. Przekrojone pomidorki na ćwiartki miksuję w termomix. Wlewam do garnka i odparowuję ok 4 godzin. na 1 kg pomidorów daję po pół łyżeczki soli i cukru.przekładam do słoików i odwracam do góry dnem.
OdpowiedzUsuńCzy zmiksowane pomidory trzeba gotować w garnku
OdpowiedzUsuńCzy można od razu w sloiki i pasteryzować
Ja gotuję.
Usuń