...a właściwie dżem z pulpy owocowej, która mi pozostała z soku.
Składniki:
owoce, które pozostają po zrobieniu soku
cukier (wedle uznania)
Sposób wykonania:
1. Porzeczki przecieramy dokładnie przez sitko.
2. Garnek z przetartą porzeczką stawiamy na gazie, dodajemy cukru do smaku. Gotujemy chwilę.
3. Gorący dżem przekładamy do słoiczków, zakręcamy i stawiamy pod ręcznik. Trzymamy tak do wystudzenia i zanosimy przetwory w chłodne miejsce.
Smacznego!!!
Właśnie , właśnie ja tez tak robię dzemy z czerwonej porzeczki :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja jeszcze pasteryzowałam z 15 minut a przepis mam podobny
OdpowiedzUsuńSpędzam miło czas przy pani blogu i trafiłam na informacje, że z owoców "wyduszonych parą" w sokowniku można robić jeszcze dżem. I pomyśleć, że ja gupia pipka wyrzucałam przez tyle lat (co prawda ekstrahowałam je niemal "do sucha", a potem jeszcze kury miały używanie na pesteczkach i łupkach). Teraz po prostu przerwę parowanie, gdy zostanie jeszcze miąższ i zrobię dżemy tak jak pani. Bardzo dziękuję - Marzynia
OdpowiedzUsuńWitam! Pulpa owocowa po soku będzie w sam raz na dżem, szczególnie z porzeczek, truskawek czy wiśni.
UsuńZapraszam jak najczęściej na bloga! Pozdrawiam!