Myślicie, co by tu zrobić z nadmiarem białek? Może ciasteczka? Upiekłam takie z dodatkiem orzechów i wyszły naprawdę smaczne. Można do tych ciastek wykorzystać zamrożone białka, należy je oczywiście wcześniej całkowicie odmrozić.
Składniki:
- 150 g białek (około 1/2 szklanki) - u mnie z pięciu małych jajek
- 150 g cukru (nieco ponad pół szklanki)
- 350 g dowolnych orzechów (u mnie połowa włoskich, a reszta mix orzechów prażonych niesolonych)
- szczypta soli
- opcjonalnie 1 łyżka soku z cytryny
Sposób przygotowania:
1. Orzechy zmielić, 3 łyżki odłożyć na wierzch ciasteczek.
2. Do białek dodać szczyptę soli, ubijać dodając po łyżce cukru. Dodać też sok z cytryny. Ubijać do momentu, aż beza będzie szklista i gęsta (około kilkunastu minut).
3. Do ubitych białek dodać zmielone orzechy, wymieszać szpatułką.
4. Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia uformować 16 ciasteczek, zachować odstępy. wierzch posypać odłożonymi orzechami.
5. Piec w piekarniku nagrzanym do 170*C przez 20-25 minut, studzić na blaszce lub ostrożnie zdjąć ciasteczka i ostudzić na kratce.
6. Dobrze wystudzone przechowywać w szczelnej puszce.
W oryginalnym przepisie autorka piekła ciasteczka nieco mniejsze, nie posypywała wierzchu orzechami, ale przekładała je nutellą. Dla nas byłyby zdecydowanie zbyt słodkie.
Smacznego!!!
Źródło: Youtube, Pani M - kuchnia smakowita
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i komentarz.
Zrobiłaś/eś jakieś danie z przepisu z mojego bloga? Zrób zdjęcie i przyślij do mnie, a umieszczę je w Galerii Czytelników!