Uwielbiam ciasta z morelami.
Składniki (u mnie blaszka 25 x 30 cm):
Ciasto kruche:
2,5 szklanki mąki
pół szklanki cukru
1 kostka margaryny
4 żółtka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
aromat waniliowy
2 łyżki kwaśnej śmietany
Piana:
4 białka
pół szklanki cukru (w oryginale 1 szklanka)
1 łyżka mąki ziemniaczanej
Owoce:
500 g wydrylowanych świeżych moreli
Sposób przygotowania:
1. Z podanych składników zagnieść kruche ciasto. Podzielić na dwie części: 2/3 i 1/3. Obie zawinąć w woreczek foliowy, większą część włożyć do lodówki, a mniejszą do zamrażarki na 30 minut.
2. Z cukru i białek ubić sztywną pianę, dodać mąkę ziemniaczaną i zmiksować na gładko.
3. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia, a następnie wyłożyć większe kruche ciasto. Na cieście rozłożyć morele, a na owoce ubitą pianę. Na pianę zetrzeć na tarce o dużych oczkach zamrożone ciasto.
4. Całość piec przez 50-60 minut w 180 st. C (aż się ładnie zrumieni).
Smacznego!!!
Smakowicie wygląda. Mniam!
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam to ciasto :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam suszone morele, a cisto ze świeżych musi być cudne, :-)
OdpowiedzUsuńJuż chyba wiem co zrobię z moimi owocami ;D
OdpowiedzUsuńWow! Ale pysznie wygląda. Z morelami jeszcze nie robiłam żadnego ciasta! I znów trzeba by zmałpować:)
OdpowiedzUsuńKruche ciasta i pianka to idealne połączenie. Dziękuję za tak obfity udział w akcji.
OdpowiedzUsuń