Składniki:
Ciasto:
1/2 kg mąki
1 szklanka mleka
20 g świeżych drożdży
2 małe jajka
1 i 1/2 łyżeczka soli
1 i 1/2 łyżeczka cukru
50 g roztopionego masła
Farsz:
1/2 kg kiszonej kapusty
30 dag pieczarek
2 cebule
2 łyżki oleju
szczypta cukru
4 liście laurowe
4 ziela angielskie
1 łyżka majeranku
1/2 łyżki tymianku
sól, pieprz
Dodatkowo:
1 małe jajko do posmarowania
kminek / mak / sezam / czarnulka do posypania
Sposób wykonania:
1. W ciepłym mleku rozpuścić drożdże. Dodać łyżkę mąki i cukier. Odstawić do podrośnięcia.
2. Do mąki dodać sól, podrośnięte drożdże, jajka i wyrobić elastyczne ciasto stopniowo dodając do niego rozpuszczone masło. Ciasto odstawić na 1 godzinę do podrośnięcia.
3. Zrobić farsz: kapustę przepłukać, drobno posiekać,zalać wodą, gotować do miękkości z dodatkiem liści laurowych i ziela angielskiego. Po ugotowaniu usunąć liście i ziele.
4. Pieczarki obrać, zetrzeć na tarce jarzynowej.
5. Cebulę obrać, drobno posiekać. Zrumienić na niewielskiej ilości oleju po czym dodać pieczarki. Następnie dodać odciśniętą kapustę, całość chwilę dusić, doprawić solą, pieprzem i ziołami.
6. Ciasto rozwałkować na prostokąt o grubości ok 1 cm. Na jeden brzeg wyłożyć część farszu, zawinąć i odciąć ciasto. Powstały wałek pokroić ukośnie na paszteciki o długości mniej więcej 4 cm. Paszteciki ułożyć na blaszce złączeniem do dołu, posmarować jajkiem i posypać ulubionym dodatkiem. Odstawić na 10 minut, po czym upiec przez 15-20 minut w 190 st. C.
7. Analogicznie postępujemy z pozostałym farszem i ciastem.
Smacznego!!!
Źródło: Kuchnia szeroko otwarta
Muszę spróbować, zawsze robiłam ze słodką kapustą!
OdpowiedzUsuńJakże pyszne te kapuśniaczki. Masz rację, do barszczu idealne :)
OdpowiedzUsuńKapuśniaczki place lizać! Świetny przepis, aż zrobiłam sie głodna! :)
OdpowiedzUsuńPyszności, w sam raz na takie brzydkie dni, ciepły barszczyk jeszcze do tego, mniam :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie: idealna wytrawna przekąska, albo nawet w towarzystwie barszczyku czerwonego:pyszny obiadek:)
OdpowiedzUsuńMa Pani malutkie dziecko i czas na pieczenie takich rzeczy?
OdpowiedzUsuńJasne, że nie mam.
UsuńJeśli ktoś czyta moje posty, to można się dowiedzieć, że to co teraz się pojawia było robione już dawno temu. Tak jest i z tymi kapuśniaczkami. Na blogerze mam jeszcze kilkanaście wklepanych przepisów, które się być może ukażą przed końcem roku, a na kompie mam jeszcze zdjęcia do ok 100 nowych dań. Tak więc korzystam z moich gotowców.
Obecnie ograniczam się do gotowania obiadów, choć i to mi czasem nie wychodzi - po prostu mi się nie chce :)
Jedynymi rzeczami, które zrobiłam po porodzie i pojawiły sie na blogu to szarlotka tatrzańska i pierś z kurczaka pieczona w mleku.
Pozdrawiam!
Ile mniej więcej wychodzi pasztecików z tego przepisu?
OdpowiedzUsuńok. 30 sztuk w zależności jak je pokroimy
OdpowiedzUsuńDzień dobry!
OdpowiedzUsuńCzy takie kapuśniaczki, można zrobić wcześniej i zamrozić?
Robiłam już je kiedyś i zniknęły w oka mgnieniu :)))
Pozdrawiam Aga
Tak, oczywiście można zamrozić ;-)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
A krokiety z Pani przepisu (z kapustą i pieczarkami) też da radę?
OdpowiedzUsuńTak, krokiety też śmiało można mrozić. Radziłabym mrozić takie bez panierki, najlepiej każde osobno na tacce lub blaszce. Potem odmrozić, opanierować i smażyć ;-)
Usuń