Od czasu do czasu trzeba iść na łatwiznę i zrobić taką oto pizzę. Nie trzeba zagniatać ciasta, ani czekać, aż wyrośnie :) Oczywiście na domowym drożdżowym cieście nie ma sobie równych, ale ta również nam smakowała.
Składniki:
1 ciasto francuskie
kilka plasterków salami
1 cebula
2 łyżki kaparów
2-3 ząbki czosnku
2 pomidory
plasterki sera - u mnie mozzarella
przyprawa do pizzy
Sposób przygotowania:
1. Rozwijamy ciasto na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, smarujemy cieniutko koncentratem pomidorowym.
2. Rozkładamy pozostałe składniki: plastry salami, posiekaną cebulkę i czosnek, kapary, pokrojone w plasterki pomidory.
3. Całość przykrywamy plastrami sera i posypujemy przyprawą do pizzy.
4. Pieczemy w 180 st. C do zrumienienia boków.
Smacznego!!!
Dzięki za pomysł na szybką kolację:)
OdpowiedzUsuńNie ma za co :) Pozdrowienia!
Usuńteż tak czasem robię jak mam lenia:P często dzielę ciasto na mniejsze części i robię pizzerinki, by to co zostanie zabrać na drugi dzień ze sobą:) niestety w tyg gdy najpierw uczelnia, a potem staż, nie zawsze mam czas na gotowanie i ciasto francuskie chyba do perfekcji opanowałam :D
OdpowiedzUsuńale fajowy pomysł wow :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tą pizzą. Mam pytanie, czy da się zrobić takie małe pizzerki w mikrofali?
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc nie wiem czy da radę. Nie posiadam mikrofalówki i nigdy tak nie eksperymentowałam.
Usuń