Ten likier gościł w moim rodzinnym domu co Święta, potem poszedł w zapomnienie. Moja mama przypomniała nam o nim w minione Boże Narodzenie, wzięłam recepturę i zrobiłam. Pycha! W sam raz na wieczór karnawałowy w małym gronie.
Składniki:
2 puszki skondensowanego niesłodzonego mleka (400 ml każda)
1 szklanka spirytusu (u mnie 200 ml)
2 szklanki cukru
6 łyżeczek kawy rozpuszczalnej
Sposób przygotowania:
1. Mleko zagotować z cukrem, zdjąć z ognia, dodać kawę rozpuszczalną, dobrze wymieszać i ostudzić.
2. Do zimnego mleka z kawą wlać spirytus, wymieszać, przelać do butelek i odstawić przynajmniej na 24-48 godzin. Po tym czasie likier gotowy jest do spożycia.
Zdrówka!
Uwielbiam kawę,dlatego chętnie spróbowałabym ten likier;)
OdpowiedzUsuńNo ja nie mogę jeszcze takich rzeczy pić, ale widać, że jest dobrze zrobiony likier. Piękny kolor! Pozdrawiam i zapraszam do udziału w zabawie na moim blogu! :)
OdpowiedzUsuńWarto zapisać ten przepis, może kiedyś się przyda :) Pozdrawiam!
UsuńTo moje smaki. Kieliszek takiego likieru w zimowy dzień pomaga się rozgrzać :)
OdpowiedzUsuń