Składniki:
Ciasto:
250 g mąki + do podsypania
20g świeżych drożdży
1 jajko
1/2 szklanki mleka
50 g masła
sól
Budyń:
1 budyń waniliowy
1 i 1/2 szklanki mleka
cukier do smaku
+ marmolada różana (lub powidła śliwkowe wymieszane z dodatkiem konfitury z płatków róży)
+ jajko do smarowania bułeczek
Sposób wykonania:
1. Ugotować gęsty budyń.
2. Zrobić rozczyn z drożdży, 2 łyżek cukru, połowy letniego mleka i łyżki mąki. Odstawić do wyrośnięcia.
3. Do miski przesiać mąkę, wbić jajko, dodać sól, cukier i rozpuszczone letnie masło. Dodać wyrośnięty rozczyn i zagnieść elastyczne gładkie ciasto. Podsypać mąką jeśli jest zbyt kleiste. Ciasto przykryć ściereczką i odstawić, by podwoiło swoją objętość.
4. Ciasto podzielić na 8 części, uformować kule i wyłożyć na blachę pokrytą papierem do pieczenia. Odstawić na 20-30 minut.
5. Jak kule się napuszą, zrobić wgłębienie snem szklanki, do środka dodać najpierw budyń, na na budyń łyżeczkę marmolady. Boki posmarować jajkiem.
6. Piec 20 minut w 200 st.C.
Smacznego!!!
Jak ja kocham takie drożdżoweczki:)
OdpowiedzUsuńDawno nie robiłam drożdżówek! A Tw wyglądają smakowicie!:-)
OdpowiedzUsuńAnuś, jakie smakowite drożdżówki, ale teraz nie ma kiedy ich piec, dobrze że wiem , że tu są - pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNiezłe buły :D
OdpowiedzUsuńPrzydałyby się na jutrzejsze śniadanko do kubka mleka :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie drozdżówki, a domowe są najlepsze :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń