Tak u mnie wczoraj zakończyliśmy czas karnawału. Od środy koniec ze słodkościami. Myślę jednak, że na blogu pojawi się coś słodkiego ponieważ mam trochę zaległych zdjęć :) A poza tym będę musiała upiec tort w marcu, gdyż moja córcia będzie obchodzić swoje pierwsze urodziny, więc nie wypada odmówić sobie czegoś słodkiego w tak wyjątkowy dzień :)
Przepis na oponki mam od lat w swoim zeszycie i korzystałam z niego kilkakrotnie.
Składniki:
- 1/2 kg mąki pszennej
- 1/2 kg sera białego (twarogu w kostce)
- 1/2 szklanki cukru
- 2 łyżeczki sody
- 100g margaryny
- 2 jajka
- olej do smażenia
- cukier puder do posypania
Sposób przygotowania:
1. Na stolnicę dajemy mąkę, margarynę, jajka, cukier, rozdrobniony biały ser i sodę, zagniatamy ciasto.
2. Gotowe ciasto rozwałkowujemy na grubość 1-2 cm, wycinamy krążki szklanką, a małe dziurki kieliszkiem lub nakrętką do butelki. Można też użyć foremki do wycinania oponek.
3. Oponki smażymy na dobrze rozgrzanym oleju z obu stron na złoto. Po wyciągnięciu posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego :)
ale grubaśne, pięknie wyrosły!
OdpowiedzUsuńmm.. urodziwe!
OdpowiedzUsuńach, porywam jedną.. dwie.. a nawet i trzy!
super wyrośnięte :)))
OdpowiedzUsuńale dawno jadłam oponki ...
OdpowiedzUsuńZrobiłem z połowy porcji.Przepis REWELACYJNY żona i dzieci zachwycone
OdpowiedzUsuńTo fajnie, że smakowało! SMACZNEGO :)
UsuńŚwietnie, że przypomniałaś o tych oponkach. Mam gdzieś przepis, z którego piekłam moja Mama. Ja już dawno i nim zapomniałam. Chętnie go odświeżę. Pięknie wyrosły Twoje oponki, aż mam ochotę zjeść :)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo - oponki to mój ulubiony karnawałowy smakołyk, zdecydowanie wygrywają z pączkami :)
UsuńWłaśnie taki stosunek mąki do sera smakuje wszystkim naszym domownikom. Oponki wychodzą smaczne, miękkie i puszyste. Pycha
OdpowiedzUsuńMój ulubiony przepis na oponki jeszcze z domu rodzinnego. Często robię w karnawał, czy Tłusty Czwartek. Kate
OdpowiedzUsuń