Składniki:
1 główka kapusty (użyłam młodej kapusty)
Farsz:
2 szklanki ryżu
pół kilo mielonego mięsa - np. karkówki
2 duże cebule
pieprz
sól
majeranek
garstka suszonych grzybów (można pominąć)
Sos pomidorowy:
1,5 szklanki soku pomidorowego
sól, pieprz
odrobina cukru
majeranek lub inne dowolne zioła
2 łyżki mąki + pół szklanki zimnej wody
1 łyżeczka koncentratu pomidorowego (opcjonalnie, jeśli sos wydaje się być mało winny)
siekany koperek
przyprawa typu vegeta lub sama sól
2-3 łyżki oleju
1 łyżka octu
cukier
Sposób przygotowania:
1. Jeśli zamierzamy dodać grzyby do farszu, należy je dzień wcześniej namoczyć w wodzie. odcisnąć i drobno posiekać.
2. Przygotowujemy farsz: 2 szklanki ryżu zalewamy 4-ma szklankami wody i dodajemy odrobinę soli. Gotujemy do miękkości. Ugotowany ryż przekładamy do dużej miski.
3. Cebule obieramy, kroimy w kosteczkę i szklimy na patelni z odrobiną oleju. Dodajemy do ryżu.
4. Mięso smażymy na patelni i po usmażeniu dodajemy do ryżu. Wszystko mieszamy, doprawiamy solą, pieprzem i majerankiem. Dodajemy też grzybki.
5. W garnku gotujemy wodę, kiedy zawrze dodajemy ocet (sprawi, że liście kapusty nie będą się rozpadać). Wkładamy główkę kapusty obdartą z wierzchnich liści (liście te zachowujemy). Ściągamy pojedynczo liście kapusty.
6. Przy każdym liściu odkrawamy zgrubiałą część liścia. Nakładamy farsz na liść kapusty, zwijamy brzeg z farszem, następnie boki i całość zwijamy dość ciasno.
7. W dużym rondlu układamy na spodzie pozostałe liście kapusty, układamy ciasno warstwy gołąbków.
8. Wlewamy wrzątek do 2/3 wysokości gołąbków. Całość przykrywamy liściem kapusty, potem pokrywką i pieczemy w piekarniku 1 godzinę, sprawdzamy, czy kapusta jest już miękka, jeśli nie, to pieczemy trochę dłużej.
9. Kiedy gołąbki się pieką robimy sos: sok pomidorowy doprawiamy solą, pieprzem, cukrem i majerankiem, doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy mąkę wymieszaną z zimną wodą i energicznie mieszamy. Ewentualnie doprawiamy koncentratem pomidorowym.
10. Upieczone gołąbki polewamy sosem pomidorowym i posypujemy siekanym koperkiem. I nie pozostaje nam nic innego jak tylko je zjeść :)
Smacznego :)
Robiłam też parę dni temu, a znów z chęcią zjadłabym takiego gołąbka..zapraszam do akcji z młodą kapustą.
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie :) Mam ochote,więc chyba się zabiorę do zrobienia :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://dusia-gotuje.blogspot.com/
Pyszna klasyka, uwielbiam !
OdpowiedzUsuńI bez ryżuuuuuuu
OdpowiedzUsuńKażdy robi to co lubi. Można nie robić z ryżem, można ryż zastąpić kaszami, wariacji jest kilka :)
UsuńAnonimowy ... puknij się w czoło :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńspośród wszystkich przepisów, które znalazłam w internecie, ten wygląda najlepiej - skorzystam z niego w ten weekend, trzymać kciuki! :)
OdpowiedzUsuńMama nadzieję, że gołąbki będą smakowały :) Trzymam kciuki :)
Usuńniewiedzialam o tym occie!
OdpowiedzUsuńhmm sprobuje...
Ja też wyczytałam to gdzieś na innym blogu!
Usuńco wy wszscy z tym ryżem prawdziwe gołąbki są z kaszą
OdpowiedzUsuńA my wszyscy (!) wolimy jednak z ryżem i to są NAJPRAWDZIWSZE gołąbki :)
UsuńZ takiej ilości ryżu i mięsa ile zrobiłaś gołąbków???
OdpowiedzUsuńZ młodej kapusty wyszło mi około 20 gołąbków, ale wszystko zależy od wielkości liści :)
UsuńPolecam:) ja robie je juz drugi raz, są pyszne i robie tylko z ryzem. Są przepyszne, mniam mniam. Tez nie jestem zawodowa kucharka,gotuje dla siebie i męza. Jest nimi zachwycony. pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz i pozdrawiam!
Usuńdziękuję za patent z octem, właśnie się sprawdził:).. gołąbki pycha:).. dużo zdrówka życzę:))) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń:) Również ślę pozdrowienia!
Usuńa ja zrobiłam trochę inaczej, ale w dużej mierze bazowałam na twoim przepisie. To są moje pierwsze gołąbki w życiu i są przepyszne. Jak tylko znikną, bo jest ich tyle, że mogłam zamrozić, to na pewno zrobię jeszcze raz. Dziękuję :) Mój przepis jest tutaj: http://ebietka.blogspot.com/2013/08/moje-pierwsze-w-zyciu-goabki.html
OdpowiedzUsuńA dziś zrobię krem z cukinii - też z Twojego przepisu :) Pozdrawiam
Bardzo się cieszę, że skorzystałaś z przepisu! Mam nadzieję, że i krem z cukinii będzie smakował:) Pozdrawiam wakacyjnie i gorrrąco!!!
UsuńPrawdziwe tradycyjne golabki robi sie z ryzem, ale sa miejsca gdzie danie sie zregionalizowalo I zamiast ryzu jest kasza a w niektofych rejonach miesza sie kasze z ryzem ot I wielka polityka:-) a kazdy robi jak mu samkuje ja robie z ryzem I dodaje tez vegety haha
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za Twoją opinię :) Sama też czasem mieszam ryż z kaszą, np. tutaj: http://kuchnia-domowa-ani.blogspot.com/2012/10/goabki-z-kasza-gryczana-ryzem-i-miesem.html.
UsuńPozdrawiam!
Ja dzis robilam golabki I skorzystalam z twojej rady by dodac octu do wody w ktorej parzy sie kapuste I fakycznie nie rozdarl mi sie ani jeden lisc. Dziekuje;-) no
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło - pozdrowienia!
UsuńWszystko fajnie ale na ile stopni piekarnik nastawic nie napisalas:)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj na 180-200 stopni, jak kapusta jest młoda to 180 wystarczy, a jak stara to 200.
UsuńPrzepyszne gołąbki. Robiłam w ubiegły weekend.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
pycha!
OdpowiedzUsuńAniu rewelacja! Kocham ten przepis! Robiłam już tysiąc razy!
OdpowiedzUsuńGratuluję!
Cudne gołąbki, dzięki za przepis!
OdpowiedzUsuń