Witajcie. Skusiłam się niedawno na zupełnie inne pierniczki. Nie przypominają naszych pierników. Są cienkie, kruche, czuć moc korzennych przypraw. Są naprawdę smaczne, choć nasze mają zdecydowanie więcej uroku. Te pierniczki to raczej ciasteczka :) Mimo to przepis polecam.
Składniki:
150 g melasy (miodu lub syropu klonowego - użyłam 15 łyżek syropu)
1/2 kostki masła + 2 łyżeczki
10 łyżek cukru pudru
2 i 1/2 szklanki mąki pszennej
1/2 łyżeczki cynamonu
1 i 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
1/4 łyżeczki mielonych goździków
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki soli
2 łyżeczki przyprawy korzennej do piernika
1 duże jajko
Sposób przygotowania:
1. W garnuszku rozpuścić masło, melasę (syrop klonowy lub miód) i cukier puder. Przestudzić.
2. Do miski włożyć wszystkie składniki, wlać przestudzoną mieszankę, zmiksować mikserem. Ciasto jest klejące i takie powinno być. Przełożyć je do woreczka, włożyć do lodówki na około 2 godziny.
3. Po tym czasie odkrawać po kawałku ciasta, cieniutko rozwałkować, im cieniej tym lepiej (dobrze wałkuje się na papierze do pieczenia). Wycinać dowolne kształty.
4. Piec w 175 st.C przez 8-10 minut, do momentu, aż brzegi pierniczków zaczną się rumienić. Wyjąć, wystudzić i przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku.
Smacznego!!!
Źródło: Moje wypieki
Piekę je zawsze na zamówienie z melasą, a sama najbardziej lubię z syropem klonowym:)
OdpowiedzUsuńMelasa u mnie w sklepach wrecz nieosiagalna wiec uzylam syropu klonowego. Moze kiedys dorwe melase i przyrzadze takie pierniczki. Pozdrawiam
UsuńLubię każde pierniczki za to że pięknie pachną przyprawami korzennymi :)
OdpowiedzUsuńTakich cieniutkich nie jadłam :)