Skromnie wyglądają, ale są pyszne. Polecam szybki sposób na coś słodkiego - czyli wafelki :) Tym razem zrobiłam masę z chałwą waniliową. Przepis znalazłam w jakiejś gazecie. Tylko proporcje dobrałam po swojemu.
Składniki:
paczka wafli (5 wafli)
250 g margaryny / masła
400 - 500 g chałwy waniliowej
1-2 łyżki cukru pudru
opcjonalnie 2-3 łyżki naparu mocnej kawy (zimnej) / czystej wódki / amaretto (u mnie ta ostatnia propozycja)
Sposób wykonania:
1. Margarynę wyjąć z lodówki przynajmniej godzinę przed robieniem masy. Miękką margarynę utrzeć, dodać cukier puder.
2. Chałwę pokruszyć. Małymi porcjami dodawać do margaryny i ucierać, aż do wyczerpania składników. Na koniec opcjonalnie dodać amaretto. Wymieszać.
3. Masę podzielić na 4 równe części, posmarować i przełożyć wafle. Całość zawinąć w opakowanie, obciążyć deską i włożyć do lodówki na minimum 2 godziny.
Smacznego!!!
Bardzo lubię chałwę, ale staram się jeść jej jak najmniej. A takie wafelki to akurat mała porcja i zaspokoi mój apetyt na smak chałwy. Zrobię sobie :)
OdpowiedzUsuńPolecam. Robiłam pierwszy raz, od czasu do czasu można sobie pozwolić :)
UsuńUwielbiam takie :) Ja swoje robię z masą kajmakową i muszę przyznać ze jest to jedna z lepszych i szybszych słodkości. Ale Twoje wyglądają rewelacyjnie - warte grzechu :)
OdpowiedzUsuńZ masą kajmakową też są super :P
UsuńFajny blog, ciekawe przepisy, zostaję ;-)
OdpowiedzUsuńA dziękuję i zapraszam jak najczęściej :)
UsuńTo jest deser mojego dzieciństwa. Pamiętam, jak w sklpach nie za bardzo było zbyt wiele słodkości i mama zawsze robiła właśnie takie przekładańce z wafli. Najbardziej lubię jak postoi kilka godzin w lodówce żeby wafelek przeszedł smakiem nadzienia :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńMuszą być bardzo smakowite! Z masą chałwową nie jadłam, ale pomysł wydaje się idealny! :-)
OdpowiedzUsuń