Przyznam się, że jest to jeden z przepisów, od którego rozpoczęła się moja przygoda z blogowaniem. Właściwie wtedy jeszcze tylko przeglądałam blogi i przepisywałam fajne receptury do zeszytu. Także i przepis na ten schab został zapisany, ale nie wiem dokładnie z jakiej strony. Polecam te kotlety, choć są dość kaloryczne to raz w roku można sobie je przyrządzić :)
Składniki:
4 kotlety schabowe
1 jajko
bułka tarta
sól, pieprz
przyprawa curry
1 cebula
tarty ser żółty
keczup
majonez
olej do smażenia
Sposób wykonania:
1. Kotlety rozbijamy, solimy, pieprzymy i panierujemy kolejno w jajku i bułce tartej. Smażymy na oleju z obu stron.
2. Cebulę posiekać, usmażyć na tym samym oleju, na którym smażyły się kotlety. Oprószyć solą, pieprzem i curry. Dusić ok 2-3 minut.
3. Na każdy kotlet nałożyć łyżkę farszu cebulowego, posypać tartym żółtym serem, a porem majonezem i keczupem. Zapiec na patelni z przykryciem lub w piekarniku do momentu, aż ser się rozpuści.
Smacznego!!!
Tym przepisem żegnam się z Wami na jakiś czas, ponieważ muszę zrobić przerwę. W miarę możliwości będę publikować i odpowiadać na komentarze, więc proszę o cierpliwość :) Pozdrawiam serdecznie!
Fakt, kaloryczne jest, ale...coś za coś :) Trzeba nieraz czegoś dodać, żeby podnieść smak. Masz rację, że nie jest to danie do codziennego serwowania, ale smakowicie wygląda i od czasu do czasu, można poszaleć :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na przygotowanie schabowego:-)
OdpowiedzUsuńRobię takie i oponki rosną, ROSNĄ....
OdpowiedzUsuńMniam, kiedyś jadłam podobny u cioci, był pyszny:)
OdpowiedzUsuńlekcjewkuchni.blogspot.com
Anuś, też takie robię. Pozdrawiam Ciebie serdecznie i życzę samych dobrych chwil . Blog zaczeka, czytelnicy też. Będzie mi Ciebie brakowało w sieci, bo taka dobra duszyczka z Ciebie. Anusiu życzę Ci , a czego wiesz przecież- będę myślała o Tobie, a właściwie to już myślę.
OdpowiedzUsuńDo zobaczenia.
Danusiu dziękuję za dobre słowa! Pozdrawiam serdecznie!
UsuńRobiłam go wielokrotnie. Bardzo smaczna propozycja :)
OdpowiedzUsuńZnikasz Aniu? to chyba musisz mieć ważny powód do tego? pozdrawiam, a przepis świetny!
OdpowiedzUsuńTak, znikam z ważnego powodu, ale powrócę :)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Będę z niecierpliwością czekała na Twój powrót. Mam nadzieję, że to związane ze zmianami na lepsze w życiu ;) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńZ pewnością się jeszcze pojawią nowe posty jak tylko nabiorę sił :) A przerwa jest spowodowana ważnym cudownym wydarzeniem w moim życiu :)
UsuńFajne mięsko :)
OdpowiedzUsuń