Przepis pochodzi z gazetki Mielone na naszym stole z Biblioteczki Poradnika Domowego (nr 5/2012). Przepis trochę zmodyfikowałam. Polecam - fajna odmiana mielonego.
Składniki:
500 g mięsa mielonego (u mnie wołowo-wieprzowe)
3 szalotki
10 dag ostrego żółtego sera
czerstwa kajzerka
2 łyżki musztardy
1 jajko
ocet winny
olej
sól, pieprz
Sposób wykonania:
1. Bułkę namoczyć w wodzie lub mleku, odcisnąć.
2. Do mięsa dodać jajko sól, pieprz i bułkę. Całość dokładnie wymieszać.
3. Cebulki szalotki obrać, pokroić w plasterki, zalać octem winnym i wstawić do lodówki na 20-30 minut.
4. Z masy mięsnej uformować parzystą liczbę cienkich kotletów. Połowę cienko posmarować musztardą, posypać żółtym serem i nałożyć krążek marynowanej cebuli. Kotlety przykryć kotletem bez dodatków, zlepić brzegi, tak, aby uformować 1 kotlet.
5. Rozgrzać olej, usmażyć kotlety z każdej strony przez ok.5 minut. Gotowe kotlety można też po usmażeniu zapiec przez 10 minut w piekarniku.
Smacznego!!!
Bardzo fajne kotleciki :-) ciekawy pomysł. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńAle świetnie nadziałaś te kotlety. To takie z niespodzianką :) Pyszną zresztą :)
OdpowiedzUsuńintrygujący przepis :) koniecznie muszę spróbować, mój mąż będzie zachwycony takimi kotletami :D Pozdrawiam i smacznego :D
OdpowiedzUsuń