Składniki:
1/2 litra mleka
2 jajka
2 szklanki mąki
1 łyżka cukru
szczypta soli
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
3 duże jabłka
olej do smażenia
cukier puder do posypania
Sposób wykonania:
1. Składniki na ciasto mieszamy na gładką masę (można za pomocą trzepaczki rózgowej).
2. Obrane jabłka szatkujemy na cienkie plasterki. Dodajemy do ciasta.
3. Na patelni mocno rozgrzewamy olej, nakładamy po 2 łyżki ciasta na każdy racuszek. Smażymy na małym ogniu z obu stron do zrumienienia.
4. Podajemy posypane cukrem pudrem.
Smacznego!!!
Źródło: Domowa kuchnia Aniki
Uwielbiam takie placuszki/racuszki. Często takie wypiekam właśnie z ciasta naleśnikowego. Nie dodaję sody. Doskonałe na kolację albo zamiast.... czegoś słodkiego. Pyszne :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze jakie znam robi moja mama i wiem, że jej nigdy nie przebiję, w sam raz na tą porę roku :)
OdpowiedzUsuńpod kocyk z ciepłą herbatką :)
pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Uwielbiam wszelkie racuszki...
OdpowiedzUsuńpyszne ! Uwielbiam placuszki z jabłuszkami w każdej postaci, to taka kwintesencja smaków z dzieciństwa, mniam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie placuszki na weekendowe śniadanie.
OdpowiedzUsuńMmm, pychota :) na pewno wypróbuję!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie! Dzisiaj propozycja pysznego śniadania - jajka w pomidorach!
www.paczekwkuchni.blogspot.com
Pozdrawiam!:)
Babcia takie nam smażyła, przypomniałaś mi ten smak;)
OdpowiedzUsuńOooo kiedy ja jadłam racuszki...
OdpowiedzUsuń