Jestem tym sernikiem zachwycona. Wprost nie do wiary, że wyszedł jak z obrazka. Do tego jest naprawdę pyszny! Ciasto warte ponownego upieczenia.
Składniki (tortownica 23 lub 24cm):
Spód:
- 180 herbatników maślanych
- 80 g roztopionego masła
Ser:
- 1 kg sera wiaderkowego
- 200 g kremu pistacjowego
- 5 jajek
- 3/4 szklanki cukru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 50 g masła
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
Dodatkowo:
- garść posiekanych pistacji
Sposób przygotowania:
1. Uwaga, składniki na sernik powinny mieć temperaturę pokojową, powinny być wyjęte z lodówki minimum 2 godziny przed pieczeniem.
2. Zrobić spód, herbatniki połamać, zmiksować w blenderze na "piasek" i wymieszać z rozpuszczonym przestudzonym masłem. Wyłożyć na tortownicę wyłożoną papierem do pieczenia (nie wykładałam, bo moja tortownica ma szklane dno i sylikonowe boki i nie ma potrzeby wykładania papierem). Docisnąć dokładnie łyżką lub dnem szklanki.
3. W misce umieścić ser, jajka, krem pistacjowy oraz cukier i cukier waniliowy. Zmiksować około 30 sekund, aż składniki się połączą.
4. Następnie dodać miękkie masło oraz mąkę ziemniaczaną. Zmiksować nie dłużej niż 1 minutę.
5. Ciasto wylać na wcześniej przygotowany spód. Piekarnik nagrzać do 170*C. Na dolnej półce piekarnika położyć naczynie żaroodporne z wodą, a sernik umieścić na środkowej półce.
6. piec najpierw w 170*C przez 30 minut, a potem w 130*C przez 50 minut.
7. Po upieczeniu trzymać sernik jeszcze 15 minut w piekarniku, po czym studzić przy uchylonych drzwiczkach.
8. Zrobić polewę, śmietankę podgrzać, dodać pokrojoną białą czekoladę i mieszać do rozpuszczenia. Wylać na wierzch sernika, a jego brzegi posypać posiekanymi pistacjami.
Smacznego!!!