Kilkanaście lat temu dostawialiśmy suszone jabłka i gruszki od mojej babci kiedy jeszcze żyła. Sama je suszyła w kuchni kaflowej i miały niepowtarzalny smak. Do dziś go pamiętam. Często jadałam takie suszone owoce jako przekąskę. Dziś pozostaje mi tylko kupić gotową mieszankę suszonych owoców. Nie ma tego smaku jak w dzieciństwie, ale kompot też smakuje dobrze :)
Składniki:
suszone jabłka i gruszki (lub inne mieszane suszone owoce) woda kilka goździków ewentualnie cukier
Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki wkładamy do garnka, zalewamy wodą i gotujemy. Kiedy kompot się ugotuje, słodzimy go. Smacznego!!!
W mojej rodzinie niestety nigdy nie było tradycji robienia kompotu z suszu. Jego smak poznałam dopiero na pierwszej Wigilii u moich teściów i muszę przyznać, że mi zasmakował ;)
Dziękuję za odwiedziny i komentarz. Zrobiłaś/eś jakieś danie z przepisu z mojego bloga? Zrób zdjęcie i przyślij do mnie, a umieszczę je w Galerii Czytelników!
znacznie wolę kompot z normalnych owoców, ale taki z suszu też może być:)
OdpowiedzUsuńW mojej rodzinie niestety nigdy nie było tradycji robienia kompotu z suszu. Jego smak poznałam dopiero na pierwszej Wigilii u moich teściów i muszę przyznać, że mi zasmakował ;)
OdpowiedzUsuńTaki kompot zawsze gotuję na wigilię, pije go potem całe święta, pychota :-)
OdpowiedzUsuń